Do tragedii doszło w czwartek, 20 czerwca br., w Wiązownicy-Kolonia (woj. świętokrzyskie). Około godziny 19-nastej dwie nastolatki, przebywające z grupą znajomych, weszły do zbiornika przeciwpożarowego “Kaczy Smug”. Po jakimś czasie obie dziewczyny straciły grunt pod nogami i zaczęły tonąć. Z pomocą ruszył świadek zdarzenia. Niestety mężczyzna nie był w stanie dotrzeć do nastolatek, które zniknęły pod taflą wody i musiał się wycofać na brzeg.
Strażacy wydobyli z wody obie nastolatki. Pierwsza z nich została odnaleziona około 30 minut od zniknięcia. Natomiast drugą wydobyto dopiero po 1,5 godziny. Zespoły Ratownictwa Medycznego podjęły czynności medyczne, które nie przyniosły żadnych rezultatów. Lekarz stwierdził zgon obu nastolatek.
Na miejscu interweniowały zastępy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Staszowie, Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Kielc, jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych: OSP Długołęka, OSP Osiek, OSP Suchowola i OSP Wiązownica Duża. Działania prowadziły także dwa Zespoły Państwowego Ratownictwa Medycznego, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i policja.