Z przyklejonymi do jezdni aktywistami ponownie mierzyli się strażacy
Wczorajszym rankiem – po raz kolejny już w przeciągu kilku ostatnich dni – ruch na trasie S8, tym razem w kierunku Konotopy, został poważnie zakłócony. Ponownie przyczyną była akcja protestacyjna aktywistów klimatycznych z ruchu „Ostatnie Pokolenie”.
Demonstranci zablokowali pasy tranzytowe na wysokości ulicy Annopol, doprowadzając do paraliżu komunikacyjnego i sporych utrudnień dla kierowców. Grupa osób usiadła na jezdni, uniemożliwiając przejazd samochodom. Część aktywistów ponownie przytwierdziła się do asfaltu przy użyciu specjalistycznego kleju, co znacznie uniemożliwiło ich przemieszczenie z jezdni przez przybyłe na miejsce zdarzenia patrole Policji.
Po raz kolejny do działań wkroczyć musieli funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej, którzy – podobnie jak w poprzednich tego typu protestach – musieli uporać się z mocnym klejem.
Na czas trwania akcji zablokowane zostały pasy tranzytowe w kierunku zachodnim. Ruch został tymczasowo przekierowany na pasy lokalne, co spowodowało duże korki i opóźnienia w porannym szczycie komunikacyjnym.Po pewnym czasie udało się usunąć protestujących z jezdni, a ruch na trasie został stopniowo przywrócony do normy.
Policja zapowiedziała wyciągnięcie konsekwencji prawnych wobec uczestników wczorajszej blokady. Wstępnie zatrzymano kilkanaście osób, które mogą usłyszeć zarzuty zakłócania porządku publicznego oraz tamowania ruchu drogowego.
Fot. Wawa Hot News 24