Poznań
Od ostatniego poważnego wypadku na 163 km. autostrady A2 w kierunku Warszawy minęło zaledwie 11 dni. W piątkowe popołudnie (28.07.2017 r.) ponownie doszło tu do groźnie wyglądającego zderzenia dwóch samochód ciężarowych – tym razem zdarzenie miało miejsce zaledwie kilkadziesiąt metrów wcześniej. Na szczęście tym razem w zderzeniu nie było osób poszkodowanych.
O ostatnim poważnym wypadku na tym odcinku A2 pisaliśmy tutaj (http://www.strazacki.pl/akcje/pozna%C5%84-czarny-poniedzia%C5%82ek-na-drogach), dziś około godziny 15:00 doszło tu do podobnego zdarzenia. Samochód ciężarowy typu ,,zestaw” (ciągnik siodłowy z naczepą) najechał na tył drugiego samochodu ciężarowego z naczepą, uderzył w przydrożną skarpę autostradową i zatrzymał się na pasie awaryjnym. Na miejscu zdarzenia działały zastępy PSP z SA PSP Poznań, ZRM WSPR Poznań, Policja oraz służby autostradowe. Na całe szczęście tym razem skończyło się na uszkodzonych pojazdach oraz skarpie, a służby zajęły się zabezpieczeniem miejsca zdarzenia oraz neutralizacją rozlanych płynów eksploatacyjnych. W kierunku Warszawy na autostradzie A2 utworzył się wielokilometrowy korek z racji zwężenia do jednego pasa ruchu. Korek powstał również w przeciwnym kierunku – Świecka, w tym przypadku spowodowany był jedynie przez kierowców zwalniających, oglądających oraz robiących zdjęcia/nagrywających zdarzenie mające miejsce po przeciwnej stronie autostrady. Wielokrotnie pisaliśmy już, że takie zachowanie prowadzi często do powstania kolejnych zdarzeń, a kierowca tamujący ruch podlega m.in. karze grzywny zgodnie z art. 90 kodeksu wykroczeń.