Łódź
Koniec roku przynosi wybuchowe niespodzianki. W Łodzi po godz. 12:00 został podniesiony alarm bombowy. Znaleziono bowiem dziwną paczkę w jednym z tramwajów miejskiego przewoźnika jadącym przez centrum miasta.
Wszystko zaczęło się na wysokości łódzkiej archikatedry, gdzie do motorniczego tramwaju linii 2 zgłosiła się pasażerka z informacją o dziwnym pakunku w wagonie. Na torbie miał widnieć napis “Otwórz bo to nie bomba”. Pozornie żartobliwy obiekt zmusił do wdrożenia procedur. Motorniczy zgłosił sytuację dyspozytorowi. Otrzymał polecenie ewakuacji pasażerów i przejechaniu tramwajem na oddalony o 3 przystanki wyłączony z codziennego uźytku tor przy al. Kościuszki. W tym czasie zostały powiadomione również służby. Na miejsce zostali zadysponowani strażacy z JRG 3 Łódź oraz policyjni pirotechnicy. Dla ruchu pieszego i kołowego została zamknięta al. Kościuszki od ul. Mickiewicza do ul. Żwirki. Z uwagi na gabaryty metalowego obiektu znajdującego się w torbie – podjęto również decyzję o ewakuacji okolicznych zabudowań. Działania zakończono po godz. 14:10. Alarm został uznany za fałszywy.
Fotografia: Piotr Sawicki