Lubań
Państwowa Straż Pożarna w Lubaniu około godziny 12:30 otrzymała zgłoszenie o pożarze drzewa przy ulicy Gazowej. W tym samym czasie zastępy wracały z wcześniejszej interwencji w oddalonym o 20 kilometrów Świeradowie-Zdrój. Na polecenie dyżurnego Stanowiska Kierowania KP PSP w Lubaniu zastęp gaśniczy oraz podnośnik hydrauliczny miały alarmowo wracać do Lubania i podjąć przyjęte zgłoszenie.
Pojazdy dotarły do skrzyżowania ulic Rybackiej i Podwale. W momencie, gdy skręcały w ulicę Podwale, jadący jako drugi podnośnik wywrócił się na bok wchodząc w zakręt. Do zdarzenia doszło przed samymi bramami Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Lubaniu. Na miejsce natychmiastowo dotarł patrol policji, który w tym samym czasie stał po drugiej stronie skrzyżowania (policjanci udawali się do tego samego pożaru). Pojazdem poruszał się jedynie kierowca-operator, który nie odniósł poważnym obrażeń. Nie wiadomo czy podnośnik powróci do służby. Zostanie on poddany oględzinom, podczas których ustalone zostaną uszkodzenia oraz ewentualny koszt i czas naprawy. Wówczas zapadnie decyzja o dalszych losach wozu.
Fot. eluban.pl