W sobotę (21.07.2018 r.) polscy strażacy z Państwowej Straży Pożarnej dotarli do Szwecji promem. W dalszą trasę do rejonu działań udali się drogą lądową. Do docelowego miejsca dotrą prawdopodobnie w niedzielne popołudnie. Tymczasem już teraz obecność polskich strażaków budzi pozytywne reakcje szwedów, którzy są wdzięczni Polsce za okazaną pomoc.
Trelleborg od docelowego miejsca działań polskich strażaków dzieli około 900 km., strażacy pokonują ten dystans drogą lądową. Po dotarciu do docelowego miejsca zajmą się oni utworzeniem bazy operacji oraz podjęciem bezpośrednich działań ratowniczo-gaśniczych. Jak informowała Komenda Głowna PSP, baza operacji będzie miała około 6 tys. m2. (takie zapotrzebowanie na utwardzony teren złożono rządowi szwedzkiemu). Znajdzie się tam całe zaplecze logistyczne, socjalne i sztab akcji. Tymczasem już teraz Szwedzi są pozytywnie zaskoczeni tempem w jakim polscy strażacy podjęli decyzję o wyjeździe, skompletowali sprzęt i wyruszyli do działań. Dotarli oni do ich kraju w zaledwie kilkanaście godzin. Wrażenie robi też sprzęt i pojazdy posiadane przez naszą PSP. Nie brakuje wyrazów szacunku i podziękowań dla Polski – na drodze przejazdu polaków nie sposób nie zobaczyć osób pozdrawiających ratowników. W mediach społecznościowych pojawia się wiele wpisów szwedów dziękujących Polsce za okazaną pomoc.
Sytuacja metrologiczna i pożarowa na terenie Szwecji jest nadal bardzo trudna. Większość pożarów nie została jeszcze opanowana, w dalszym ciągu nie są również prognozowane znaczące opady deszczu. Wszystko to powoduje, że całkowite dogaszenie wszystkich pożarów może potrwać nawet kilka miesięcy.
Tack, Polen! ❤️ Vi mötte de polska brandmännen på E4 i höjd med Ljungby. pic.twitter.com/HQjuI87bWs
— Frida Sundkvist (@Frisund) 21 lipca 2018
Foto KG PSP kgpsp.gov.plSzwedzi witają polskich strażaków @KGPSP, którzy udzielą wsparcia swoim szwedzkim kolegom w walce z ogniem trawiącym lasy. pic.twitter.com/ePvaX69c4f
— MSWiA (@MSWiA_GOV_PL) 21 lipca 2018