Świnoujście
Dzisiaj rano do portu w Świnoujściu wpłynęli Polscy strażacy, którzy przez ostatnie dwa tygodnie gasili pożary lasów w Szwecji. Na strażaków czekali m.in. Premier Mateusz Morawiecki, minister MSWiA i Komendant Główny PSP.
– Te ostatnie dwa tygodnie dzięki Wam, dzięki Waszej pracy to jedna z najpiękniejszych wizytówek i promocji naszego kraju – powiedział szef MSWiA. Prezes Rady Ministrów zaznaczył, że wszyscy jesteśmy niebywale dumni z pracy strażaków. – Potwierdziliście naszą narodową specjalność: solidarność z innymi w trudnych momentach. Kiedy jechaliście do Szwecji to nasze serca drżały z obawy, ale drżały też z dumy, bo wiedzieliśmy, że staniecie na wysokości zadania. I oczywiście stanęliście – powiedział premier.
Polscy strażacy podczas 14-dniowej misji, pomagali szwedzkim służbom w walce z pożarami lasów. Rejon działania Polaków obejmował 6,5 tys. hektarów lasów. W akcji gaszenia pożarów w Szwecji brali udział głównie ratownicy z województwa zachodniopomorskiego i wielkopolskiego (po 65 strażaków i po 20 pojazdów z każdego z tych województw). Dodatkowo wspierali ich strażacy z Mazowsza i Komendy Głównej PSP (9 ratowników i 4 pojazdy). Do Szwecji wyruszyli 20 lipca br.
Misja od początku planowana była na okres do 14 dni. W tym czasie polscy strażacy byli samowystarczalni pod względem logistycznym (własne namioty i wyżywienie) oraz medycznym (w skład grupy wchodzili również ratownicy medyczni).
Podczas tych dwóch tygodni strażacy pracowali bez dnia przerwy w tzw. sposób „rotacyjny”. Oznacza to, że cały czas w akcji brało udział około 60 proc. strażaków. Natomiast około 40 proc. w tym czasie wypoczywało po 12 godzinnej służbie. Polscy strażacy bronili przed ogniem m.in. miejscowość Karbole, z której wcześniej ewakuowano mieszkańców. Zbudowali tam linię obrony o długości siedmiu kilometrów.
W ubiegłym tygodniu w związku z normalizacją sytuacji, minister Joachim Brudziński – w porozumieniu ze stroną szwedzką – podjął decyzję o powrocie strażaków do Polski.
Gen. brygadier Leszek Suski, komendant główny PSP, zaznaczył, że funkcjonariusze prowadzili działania w trudnych warunkach terenowych i pogodowych.
Źródło mswia.gov.pl