Żytomierz (Ukraina)
Jednostka straży pożarnej powstała kiedy jeszcze w Żytomierzu (Ukraina) działał sowiecki obóz pracy. Dzisiaj służy jako zabezpieczenie więziennej strefy przemysłowej, ale również jako miejsce resocjalizacji więźniów.
Na czele straży stoi Grigori Kowalczuk, który odsiaduje czternastoletni wyrok za morderstwo.
Na codzień wraz z innymi strażakami-więźniami, trenuje i uczy się na strażaka, lecz po wyjściu z zakładu karnego nie wiąże z tym przyszłości. Stanie na czele więziennej straży pożarnej niesie dla „dowódcy” przywilej w postaci osobistego pokoju nad remizą, który jest w zdecydowanie lepszych warunkach niż więzienne cele.
Jak wygląda remiza oraz wyposażenie bojowe można zobaczyć na zdjęciach poniżej.
O tej niecodziennej sytuacji dowiedzieliśmy się z programu dokumentalnego “Jak przeżyć w najcięższych więzieniach świata” emitowanego przez Netflix. Przedstawione kadry pochodzą z odcinka o więzieniu z Żytomierza.
Źródło: netflix.com