Przywory
Dzisiaj chcielibyśmy Wam przedstawić kolejną jednostkę OSP tym razem położoną w Przyworach. Jednostka OSP Przywory została założona 16 maja 1928 przez Pana Urbana Dyga. Jednostka formalnie wchodziła w skład oddziału bojowego w Tarnowie Op.
Na potrzeby straży w 1935 roku zaadaptowano budynek byłej stajni, który służy strażakom na remizę do dziś. Wojna okazała się trudnym okresem dla OSP. Kobiety i młodzież musieli zastąpić mężczyzn powołanych do wojskowej służby. Wiele sprzętu zaginęło lub uległo dewastacji- mnóstwo wysiłku strażaków wymagało skompletowanie tego najpotrzebniejszego. Wraz z zakończeniem wojny i włączeniem OSP w Przyworach w nowe struktury straży w rejonie, rozpoczęła się też działalność kulturalna straży- tworzono teatrzyki, organizowano zabawy, a zyski przeznaczano na remont remizy i zakup sprzętu.
W 1970 roku jednostka otrzymała nowy sprzęt, w tym pierwszy samochód ciężarowy, który szybko przystosowano do celów gaśniczych. Na wóz gaśniczy z prawdziwego zdarzenia marki “Star” jednostka czekała jeszcze 6 lat. W 50 rocznicę powstania, jednostka otrzymała sztandar. Lata 80′ to okres sukcesów przyworskich harcerzy w zawodach pożarniczych na szczeblu i krajowym. Niestety sukcesom, towarzyszyły też czasy złej passy. W latach 1989-1992 do dyspozycji strażacy mieli wyłącznie bryczkę konną, bo stary samochód trzeba było odstawić. Nowo otwartą świetlicę nad remizą trzeba było zamknąć z braku możliwości utrzymania. Już nowym wozem bojowym (niestety również przysparzającym ciągłych kłopotów) uczestniczyli strażacy m. in. w gaszeniu pożaru lasu w Kotlarni. Podczas szczególnie dotkliwych powodzi z lat 1985 i 1997 strażacy pomagali w ewakuacji ludzi i zwierząt, zabezpieczali wały przeciwpowodziowe, drogi i mosty przed zniszczeniem- a po odstąpieniu wody pomagali w usuwaniu skutków powodzi.
W 2003 roku z okazji swego 75-lecia OSP została uhonorowana Złotym Medalem “Za Zasługi Dla Pożarnictwa”, a najwyższe odznaczenie ZOSP- Złoty Znak Związku OSP RP- otrzymał Ludwik Janicki- wieloletni prezes OSP Przywory i Komendant Gminny OSP.
Choć ostatnie lata niestety nie wskazują na to, by kłopoty z wyposażeniem skończyły się lada dzień, to strażacy z Przywór nie tracą entuzjazmu do swojej odpowiedzialnej pracy. Kształcą się, dbają o swoją remizę, starają się o ciągłe doposażenie- walczą o to by w sytuacji kryzysowej mogli zadziałać pewnie i skutecznie jak zawsze.
Informacje oraz zdjęcia dzięki uprzejmości OSP Przywory.