Wrocław
W sobotę 8 maja, o godz. 17.08 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o wypadku w Kamiennej Górze na Dolnym Śląsku – 12-letni chłopiec został porażony prądem.
Jak doszło do zdarzenia?
Chłopiec wszedł na słup średniego napięcia – w trakcie “zabawy” 12-letek stracił równowagę i chcąc ją odzyskać, odruchowo chwycił się za przewód średniego napięcia.
Na miejsce zdarzenia natychmiast udali się strażacy wyposażeni m.in. w SHD-25, sprzęt wysokościowy i detektor napięcia. W chwili przybycia strażaków na miejscu zdarzenia był już zespół PRM, a lekarz prowadził wywiad z chłopcami znajdującymi się na słupie. Dzięki temu lekarz m.in. ustalił, że chłopcy są przytomni, w kontakcie słownym, choć jednocześnie mocno zestresowani.
Przeprowadzenie ewakuacji chłopców ze słupa energetycznego wymagało wycięcia pobliskich krzewów i drzewek, aby umożliwić dojazd drabiny mechanicznej. Wyłączone zostało także napięcie w trakcji elektrycznej. Krótko potem strażacy przystąpili do ewakuacji poszkodowanych. Zostali oni przekazani zespołowi PRM. Natomiast porażony prądem 12- letni chłopiec został zabrany do szpitala zadysponowanym śmigłowcem LPR.
Źródło: KW PSP we Wrocławiu