Gliwica
Czteroletni chłopiec został wyciągnięty z wąskiej studzienki w Gliwicach – został uratowany przez strażaka z OSP Toszek, który był w pobliżu na imprezie rodzinnej.
Dh Rafał 29 maja przebywał na uroczystości rodzinnej w Gliwicach, kiedy dowiedział się o zdarzeniu, niezwłocznie ruszył z pomocą. Liczyła się każda sekunda, rura była bardzo wąska, a chłopak częściowo znajdował się w wodzie.
Toszecki strażak przez cały czas utrzymywał kontakt z przytomnym dzieckiem, przy pomocy dostępnych środków (przedłużacza elektrycznego) wyciągnął poszkodowanego na powierzchnię, a następnie udzielił pierwszej pomocy przedmedycznej. Dziecko zostało przekazane Zespołowi Ratownictwa Medycznego, który przybył na miejsce wypadku.
Brawa za piękną postawę.
Źródło: OSP Toszek
Grafika ilustrowana
Grafika ilustrowana