Sadłowo
20 lipca OSP Sadłowo została wezwana do dość nietypowej akcji. Naszym zadaniem była pomoc w schwytaniu ponad półtonowego byka, który od 3 dni (!!!) błąkał się po polach na pograniczu wsi Sadłowo – Grzęby – Zasadki. Zwierzę było zdezorientowane i stwarzało realne zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi. Schwytania zwierzęcia nie ułatwiały jednak aktualne warunki na polach – blisko 10 hektarowy łan kukurydzy stanowił bowiem doskonałą naturalną kryjówkę. Pierwszy raz w akcji postanowiono wykorzystać więc drona (który stanowi własność prywatną jednego z druhów). W międzyczasie – z uwagi na rozległy obszar działania – do pomocy skierowana została jednostka OSP Stępowo, która stawiła się na miejscu w pełnym składzie. Wspierani zatem przez operatora drona, w liczbie około 20 osób (w tym 12 strażaków) przystąpiono do przeczesywania terenu celem przegonienia zwierzęcia w kierunku zabudowań, co dawałoby większą szansę jego schwytania. Niestety zwierzę pognało w kierunku rozległych bagien, w których omal nie utonęło. Po długotrwałych próbach fachowego i bezpiecznego spętania zostało wyciągnięte na brzeg i odtransportowane do gospodarstwa właściciela.
informację otrzymaliśmy od Pana Pawła Śmiechewicza.