Krotoszyn
W środę 10 listopada 2021 roku bryg. Tomasz Polak, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie spotkał się ze st. sekc. Bartoszem Bladziakiem, aby pogratulować bohaterskiej postawy, a zarazem podziękować za godne reprezentowanie Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
Krotoszyński funkcjonariusz wraz z kolegą z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie w czasie wolnym od służby podjęli działania, których celem było udaremnienie próby samobójczej.
W poniedziałek 8 listopada 2021 roku dwójka strażaków wybrała się na spacer po okolicznym terenie w Antoninie, tj. na pobliski ośrodek wypoczynkowy. Podczas spaceru dostrzegli w oddali znajdującą się na pomoście przy stawie kobietę, która w ich ocenie podejrzanie się zachowywała, a w dodatku była bez butów i miała ściągniętą kurtkę.
Kobieta, zauważając mężczyzn, zaczęła się szybko ubierać i iść w stronę plaży. Po kilku minutach obserwacji spacerowicze zauważyli, że osoba wraca w poprzednie miejsce, gdzie ponownie się rozebrała, tym razem schylając się ku wodzie. Bez zastanowienia podbiegli i zapytali kobietę, czy potrzebuje pomocy. Te dwie osoby, które wkroczyły do działania to Strażacy z miejscowej jednostki OSP Antonin oraz funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej z Krotoszyna, oraz Pleszewa.
Jeden z ratowników rozmawiał z kobietą, odwracając jej uwagę od całej sytuacji, a drugi w tym czasie kontaktował się operatorem numeru alarmowego 112, który przekazał zgłoszenie do najbliższej jednostki Policji z Ostrowa Wielkopolskiego. Na miejsce udały się 3 radiowozy Policji, a w czasie ich dojazdu na miejsce dwójka druhów z OSP zaprowadziła Panią pod jej samochód na pobliski parking.
Jak się okazało, jej pojazd był otwarty, a wewnątrz pojazdu znajdowały się klucze, wszystkie dokumenty i telefon komórkowy. Przybyli na miejsce Policjanci ustalili także, że kobietę poszukiwał już jej mąż z terenu powiatu kępińskiego. Śmiało można powiedzieć, że ta dwójka znajomych, a na co dzień ratowników znalazła się we właściwym miejscu o właściwym czasie, dzięki temu prawdopodobnie zaniechali próby samobójczej, a kobieta dostała od życia kolejną szansę.
Jak się później okazało kobieta nie potrafi pływać i leczy się psychiatryczne. W danej chwili nie była świadoma co się dzieje, a po zadanym pytaniu co robi o tej porze nad wodą, odpowiedziała, że chciała tylko sprawdzić, jaka jest woda.
Źródło: Ostrów na sygnale, KP PSP w Krotoszynie