USA
W środę w Filadelfii (USA) doszło do pożaru na drugim piętrze kamienicy, w której mieszkało 26 osób.
Z płonącego domu ewakuowało się ośmiu mieszkańców. Dwie osoby, w tym dziecko, trafiły do szpitali. Zginęło 12 osób, w tym ośmioro dzieci
Strażacy weszli do budynku, który był mocno zadymiony – ewakułowali dwoje dzieci, niestety jedno nie przeżyło. Opanowanie ognia zajęło około 50 minut.
Służby podają, że w kamienicy zainstalowane były cztery alarmy przeciwpożarowe, niestety żaden z nich nie działał.
Jak podaje: eu.usatoday.com – „Jestem już od 35 lat i jest to prawdopodobnie jeden z najgorszych pożarów, w jakich kiedykolwiek byłem” – powiedział strażak Murphy.
Źródło: cnn.com