UKRAINA
Już 12 dzień trwa wojna w Ukrainie, która nie tylko zbiera ofiary w żołnierzach, cywilach, ale zaczęła być bardzo niebezpieczna także dla strażaków, którzy muszą gasić budynki i ratować życie ludzkie.
Początkowe działania żołnierzy rosyjskich, omijały działania prowadzone przez strażaków. Jednak z upływem dni i kolejnym rosyjskimi żołnierzami, którzy pojawili się na Ukrainie, działania ratowniczo-gaśnicze prowadzone przez ukraińskich strażaków nie pozostały obojętne. Jak przekazał nam jeden kolega strażak z Ukrainy, Rosjanie strzelają do strażaków niosących pomoc. Pierwsze tego typu bezprecedensowe działania, rosyjscy żołnierze przeprowadzili w momencie dotarcia strażaków do pożaru na terenie elektrowni jądrowej w Zaporożu. Teraz strzelanie i tym samym niepozwalanie ratowania i gaszenia stało się na Ukrainie codziennością.
Dlatego obecny apel strażaków z Ukrainy dotyczy pomocy w formie środków ochrony balistycznej, czyli kamizelek kuloodpornych oraz hełmów balistycznych. Apel dotyczy sprzętu nowego oraz używanego posiadającego wszystkie właściwości ochronne.
My również włączamy się w apel; jeżeli ktoś posiada lub może taki sprzęt kupić w celu przekazania go strażakom z Ukrainy, w celu ich ochrony życia.
[osoba cywilna również może zakupić i posiadać w Polsce nową kamizelkę kuloodporną bądź hełm balistyczny, z tym że producent takowego sprzętu musi zaznaczyć, że jest to przeznaczony na rynek cywilny. Zakup sprzętu z demobilu nie wymaga żadnych takich zapewnień ze strony producenta, jednak należy zwrócić uwagę czy posiada on nadal wszystkie cechy ochronne. Nie kupujmy czegoś, co nie uratuje życia.]