Krosno
W rejonie Wisłoka w Krośnie 25 maja br. po południu 14-letni chłopiec, po wejściu na słup energetyczny, spadł z wysokości kilku metrów.
O zdarzeniu dyżurny krośnieńskiej komendy został powiadomiony około godz. 13. Wstępnie ustalono, że 14-latek, razem z grupą swoich znajomych, przebywał w rejonie Wisłoka przy ul. Bursaki w Krośnie. W pewnym momencie chłopiec wszedł na słup energetyczny i prawdopodobnie porażony prądem, spadł z wysokości kilku metrów na ziemię. W wyniku odniesionych obrażeń zmarł.
Źródło: Policja Podkarpacka
Foto: grafika ilustrowana