Tychy
11 grudnia od godziny 20.25 do dyżurnego SKKM PSP Tychy zaczęły napływać zgłoszenia o podejrzeniu podtrucia tlenkiem węgla.
Pierwsze zgłoszenie dotyczyło jednego z mieszkań w budynku wielorodzinnym przy ul. Dąbrowskiego w Tychach. Na miejsce zadysponowane zostały dwa zastępy JRG Tychy (GBA, GCBARt). Po dotarciu pod wskazany adres zgłoszenie potwierdziło się. W mieszkaniu zgłaszających stężenie tlenku węgla wynosiło ok. 350ppm. Pięć osób: dwoje dorosłych oraz trójka dzieci w wieku: ok. miesięczny niemowlak oraz 2 i 11 letnie. Najstarsza dziewczynka z jednym z opiekunów została przetransportowana do szpitala w Siemianowicach Śląskich, a dwoje pozostałych dzieci pod opieką drugiego opiekuna do szpitala w Katowicach Ligocie. Strażacy dokładnie sprawdzili wszystkie mieszkania (mierniki wielogazowe) w pionie gdzie doszło do podtrucia. Wydany został zakaz użytkowania piecyków gazowych do momentu sprawdzenie przewodów wentylacyjnych przez kominiarza. Na miejscu był obecny przedstawiciel administracji budynku. Kolejne zgłoszenie wpłynęło ok. godz. 21.10 z Bierunia z ulicy Granitowej. Ze zgłoszenia wynikało, że w mieszkaniu zasłabła 11 latka. Na miejsce zadysponowane zostały zastępy OSP Bieruń Nowy (GBARt), OSP Bieruń Stary (GCBA), JRG Tychy (GBA) oraz ZRM. Poszkodowana nieletnia został przetransportowana do szpitala na dokładne badania. Z budynku ponadto ewakuowanych zostało 10 mieszkańców. Na miejsce dojechał również KM PSP Tychy st. bryg. Piotr Szojda (SLRr). Zapadał decyzja o konieczności wezwania na miejsce pogotowia gazowego. Dodatkowo na miejsce przyjechali przedstawiciele zarządzania kryzysowego UM Bieruń. Po przewietrzeniu i ponownych pomiarach lokatorzy mogli wrócić do swoich mieszkań. W budynku został odłączony gaz i wydany został zakaz użytkowania piecyków. O godzinie 21.26 dyżurny SKKM PSP Tychy odebrał kolejne zgłoszenie z informacja o możliwym podtruciu tlenkiem węgla, tym razem w budynku wielorodzinnym przy ul. Harcerskiej. Tam zadysponowane zostały zastępy OSP Lędziny (GBA) z zabezpieczenia miasta oraz zastęp JRG Tychy (GCBARt) przedysponowany z działań przy ul. Dąbrowskiego. W mieszkaniach stwierdzono obecność tlenku węgla w różnych stężeniach, od 4 do 120ppm. Wydano zakaz użytkowania piecyków gazowych i na miejsce wezwano administratora budynku i kominiarza. W działaniach brał również udział KM PSP Tychy, st. bryg. Piotr Szojda. Po godzinie 23 wpłynęło kolejne zgłoszenie, tym razem z ul. Moniuszki. Do działań wysłane zostały zastępy OSP Bojszowy (GBA) z zabezpieczenia miasta Tychy oraz dwa zastępy JRG Tychy (GBA, SD). Dwie osoby z objawami podtrucia tlenkiem węgla trafiły do szpitala. Około północy zastępy OSP Lędziny (GBA) i JRG Tychy (GBA) wyjechały do kolejnego zgłoszenia na ul. Czereśniowej. W tym mieszkaniu jak się okazało doszło do awarii pieca łazienkowego. Wydany został zakaz jego użytkowania do momentu jego sprawdzenia przez serwisanta. Dwadzieścia minut po północy wpłynęło jeszcze jedno zgłoszenie dotyczące tlenku węgla. Strażacy zostali zaalarmowani przez mieszkańca budynku wielorodzinnego przy ul. Armii Krajowej. Do działań ruszyły zastępy JRG Tychy (GCBARt) i OSP Bojszowy (GBA). Po dotarciu na miejsce i wykonaniu pomiarów zakazano użytkowania pieców gazowych. Nikt z lokatorów nie został poszkodowany.
Tylko tej nocy na terenie miast Tychy i Bieruń do szpitali w związku z podejrzenie podtrucia tlenkiem węgla trafiło łącznie osiem osób w tym czworo dzieci. Pamiętajmy o rozszczelnieniu okien i zadbaniu o odpowiednią wentylację w swoich mieszkaniach. Apelujemy do Państwa o sprawdzenie urządzeń grzewczych oraz drożności kanałów wentylacyjnych w mieszkaniach. Sezon grzewczy trwa a my w dalszym ciągu korzystamy z urządzeń grzewczych. Dlatego prosimy o odpowiednie zadbanie o stan techniczny wszystkich urządzeń wykorzystywanych do ogrzewania mieszkań, a także o sprawdzenie przewodów wentylacyjnych, co z całą pewnością przełoży się na bezpieczeństwo domowników.
Zdrowie, a nawet życie Twoje i Twoich bliskich może zależeć również od tego, jak poważnie potraktujesz treść naszych porad.
Artykuł zrealizowany dzięki materiałowi z portalu Tychy112