Gdańsk
Noc z soboty na niedziele (2.01/3.01.2016) nie była spokojna w sen dla strażaków. Od wczesnego wieczoru, wyjeżdżali do zdarzeń związanych z pożarem sadzy na Stogach (JRG 2 – 302[ G]21, 302[ G]53), oraz Przejazdowie (OSP Gdańsk Sobieszewo – 322[ G]25), do północy strażacy z JRG 2 zaliczyli jeszcze jeden wyjazd do sadzy, na szczęście okazał się fałszywy.
Kiedy wydawało się, że reszta nocy będzie spokojna, kilka minut po 2-giej w nocy, w jednostkach ratowniczo-gaśniczych JRG 1 i JRG 4 rozdzwoniły się alarmowe dzwonki. Ochrona budynku Politechniki Gdańskiej zgłosiła spore zadymienie w budynku. Na miejsce udały się ciężki samochód gaśniczy (301[ G]25), samochód ratownictwa technicznego (301[ G]43) oraz drabina o wysięgu 37 m. (301[ G]51), na miejsce wysłano także średni samochód gaśniczy z JRG 4 (304[ G]21). Strażacy mieli problem ze znalezieniem miejsca pożaru, oraz tego co się pali w budynku. Po kilkunastu minutach, pożar zlokalizowano – okazał się nim pożar w jednym z laboratoriów.
W tym samym czasie około 3 w nocy przy ul. Źródlanej, doszło do pożaru budynku gospodarczego, na miejsce wysłano dwa zastępy z JRG 3 Gdańsk Orunia, ogniem był objęty cały budynek, dlatego dowodzący akcją podjął prośbę zadysponowania kolejnego wozu strażackiego, na miejsce udał się zastęp 302[ G]21. Tam akcja trwała do rana. Rano strażacy w jednostkach mogli przekazać służbę następnej zmianie strażaków.