Majków Duży
Do zdarzenia doszło dzisiaj w nocy na DK74 w Majkowie Dużym.
Kierujący BMW na rondzie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Następnie uderzył przodem auta w nasyp ronda, co spowodowało, że pojazd przeleciał nad nim, a następnie spadł i uderzył w latarnię, po czym koziołkując zatrzymał się na lewym boku w przydrożnym rowie.
Okazało się, że 57-letni kierowca był pijany i nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Źródło: PAP