Milcz
W piątek, 21 czerwca przed godz. 13 doszło do groźnego wypadku na DK nr 15 w pobliżu miejscowości Dziadkowo.
Po przybyciu na miejsce zastępów zastano dwa rozbite samochody osobowe oraz wielu rannych. Po przeprowadzeniu wstępnej analizy stanu poszkodowanych ratownicy stwierdzili brak funkcji życiowych u dwójki dzieci (10 i 5 lat). Natychmiast przystąpiono do resuscytacji. W międzyczasie reszta ratowników udzielała pomocy pozostałym poszkodowanym. Po kilkunastu minutach udało się przywrócić akcję serca u dzieci, które zostały przetransportowane śmigłowcami do szpitali – trafiły kolejno do szpitali we Wrocławiu i w Poznaniu z urazami czaszkowo-mózgowymi i twarzoczaszek. Resztę poszkodowanych zabrały karetki.
Łącznie rannych zostało 8 osób. Bez szwanku wyszedł z wypadku roczny chłopiec, którego przekazano rodzinie.
W akcji udział brały trzy zastępy z PSP Milicz, dwa zastępy z OSP Cieszków, OSP Brzezina, pięć jednostek Zespołów Ratownictwa Medycznego (z Milicza, Kobylina i Krotoszyna), dwie jednostki Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i Policja.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że jeden z samochodów na łuku drogi wpadł w poślizg i zjechał na przeciwny pas ruchu. Okoliczności i przebieg zdarzenia nadal są ustalane.
Info/foto dzięki uprzejmości krotoszyn.naszemiasto.pl