Nowy Tomyśl
W niedziele 17 marca po godzinie 15 doszło do pożaru jednorodzinnego budynku mieszkalnego, zlokalizowanego w Nowym Tomyślu. Już po dotarciu na miejsce pierwszych zastępów wiadomo było, że sytuacja jest poważna. Ogień wypełniał całe pomieszczenie garażowe i widoczny był już w oknach na piętrze budynku mieszkalnego.
Natychmiast podjęto decyzję o zadysponowanie znacznych sił i środków do walki z żywiołem. Działania ratownicze skupiono na akcji gaśniczej, ponieważ ustalono, że w budynku nikt nie przebywa. W kulminacyjnym momencie działań podawanych było siedem prądów gaśniczych, trzy wewnętrzne oraz cztery zewnętrzne, w tym jeden z drabiny mechanicznej.
Praca w silnym zadymieniu wymagała stosowania dużej ilości sprzętu ochrony dróg oddechowych, więc podjęto decyzję o zadysponowaniu na miejsce zdarzenia z JRG 6 Poznań specjalistycznego samochodu – kontenera z niezbędnym sprzętem. Po zlokalizowaniu pożaru rozpoczęła się mozolna praca ratowników polegająca na wykonywaniu prac rozbiórkowych, mających na celu dojścia do ukrytych źródeł ognia w przestrzeniach zamkniętych. W tych pracach okazały się niezbędne kamery termowizyjne, przy pomocy których sprawdzono każdy zakamarek budynku.
Ostanie czynności ratowników polegające na dozorowaniu obiektu zakończone zostały po prawie dziewięciu godzinach działań. Niestety w wyniku pożaru spaleniu uległa część garażowa wraz z wyposażeniem, cześć konstrukcji dachowej oraz wyposażenie kilku pomieszczeń mieszkalnych, częściowo wykończonych drewnianą boazerią. Proces spalania, silne zadymienie i działania gaśnicze miały istotny wpływ na powstałe zniszczenia. Według opinii właściciela straty spowodowane pożarem mogą sięgnąć kwoty kilkuset tysięcy złotych.
W celu ustalenia przyczyny powstania pożaru powołany został biegły sądowy z dziedziny pożarnictwa. W działaniach ratowniczo gaśniczych łącznie wzięło udział 12 zastępów i 38 strażaków z: JRG Nowy Tomyśl, JRG 6 Poznań, OSP Bukowiec, OSP Boruja Kościelna, OSP Wytomyśl i OSP Bolewice.
Źródło: KP PSP w Nowym Tomyślu