Kraszewice
Nietypową interwencję mają za sobą ostrzeszowskie służby. 24 lipca wieczorem interweniowali w Kraszewicach, gdzie na dachu domu jednorodzinnego ukrywał się… włamywacz.
Około godz. 19:35 funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Grabowie nad Prosną zostali poinformowali o włamaniu do jednego z domów jednorodzinnych w Kraszewicach. Z treści zgłoszenia wynikało, że sprawca uciekł na dach budynku. – Na miejscu zastano zgłaszającego oraz mężczyznę, który przemieszczał się po dachu budynku wykrzykując różne sformułowania w obcym języku oraz swoimi gestami wskazywał, że ma zamiar popełnić samobójstwo za pomocą wyrwanego z anteny metalowego pręta, który przykładał w okolicę brzucha oraz gardła – opisuje przebieg wydarzeń asp. Magdalena Hańdziuk z ostrzeszowskiej komendy policji.
Pod wskazany adres dotarli również policjanci z Wydziału Kryminalnego oraz funkcjonariusze z Państwowej Straży Pożarnej z Ostrzeszowa.
– Funkcjonariusz z grabowskiego komisariatu wraz ze strażakiem i podnośnikiem koszowym zbliżył się w rejon kalenicy dachu, natomiast dwaj funkcjonariusze kryminalni na linach zabezpieczających weszli na dach, by zablokować mężczyźnie drogę ucieczki. Z uwagi na fakt, iż stosował on czynny i bierny opór, zastosowano wobec niego środek przymusu bezpośredniego w postaci ręcznego miotacza pieprzu. Po obezwładnieniu sprawcy, którym okazał się 28-letni obywatel Ukrainy zamieszkujący na terenie Kraszewic sprowadzono go na ziemię, gdzie został zaopatrzony przez ratowników medycznych – dodaje funkcjonariusza.
Po przesłuchaniu właściciela posesji dokonano przeszukania w miejscu zamieszkania obcokrajowca. Znaleziono przedmioty pochodzące z wcześniejszych kradzieży na terenie tej posesji.
Mężczyzna został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie do dyspozycji prokuratora.
Źródło: Infostrow.pl