Tarnowo Podgórne
Policjant z Tarnowa Podgórnego będący w czasie wolnym od służby zatrzymał kierującego, który jechał drogą krajową „pod prąd”. Kiedy funkcjonariusz zobaczył ten manewr, jego reakcja była natychmiastowa. Jak się później okazało 83-latek wcześniej uszkodził dwa pojazdy. Na całe szczęście nikomu nic się nie stało.
W minioną środę, asp. Marcin z Rewiru Dzielnicowych w Baranowie wracał po zakończonej służbie do domu. Kiedy jechał drogą krajową numer 92 w miejscowości Tarnowo Podgórne zauważył, że kierowca pojazdu marki Skoda Fabia jedzie „pod prąd”.
Funkcjonariusz ominął ten samochód i natychmiast zawrócił. Po chwili zbliżył się do auta, wyszedł do kierowcy, który również się zatrzymał i zabrał mu kluczyki, aby udaremnić dalszą jazdę.
W trakcie tej dynamicznej sytuacji funkcjonariusz poinformował również dyżurnego miejscowego komisariatu o zaistniałym zdarzeniu, który skierował tam patrol policjantów. Okazało się, że 83-latek pomylił zjazdy i nie zorientował się, że jedzie „pod prąd”. Chwilę wcześniej doprowadził do zderzenia z dwoma pojazdami – Audi Q3 oraz Renault Scenic.
Na szczęście w wyniku kolizji nikt nie został ranny. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Teraz 83-latek musi liczyć się z konsekwencjami.
Źródło: KMP w Poznaniu