Złotniki Lubańskie
W sobotni wieczór (19 stycznia br.) służby ratownicze z powiatu lubańskiego otrzymały zgłoszenie, że w opuszczonym budynku w miejscowości Złotniki Lubańskie może przebywać osoba, która potrzebuje pomocy. Według informacji przekazanych przez mieszkańców wsi 60-letni mężczyzna był widziany we wtorek (15.01.2019) w okolicy zrujnowanego hotelu nazywanego potocznie „starym ratuszem”. Budynek to od wielu lat pustostan, który groził zawaleniem. Posiadał odpowiednie zabezpieczenia przed dostępem osób postronnych w postaci ogrodzenia, zamurowanych otworów okiennych i drzwi oraz tabliczek informujących o zakazie wstępu. Dodatkowo jedna z mieszkanek zrelacjonowała, że we wtorek odczuła tąpnięcie, słyszała hałas wewnątrz budynku i widziała kłęby kurzu wydobywające się z okien pustostanu.
Dopiero po kilku dniach połączono fakt zaginięcia mężczyzny z zaistniałą sytuacją i powiadomiono służby. Na miejsce skierowano trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Lubaniu, jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Leśnej i Złotnik Lubańskich oraz pogotowie ratunkowe i policje. Do zdarzenia wezwano także oficera operacyjnego KP PSP. Dodatkowo zadysponowano Specjalistyczną Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą z Lubina i Wałbrzycha oraz OSP JRS Wrocław wraz z psami.
Przybyli na miejsce zdarzenia strażacy oświetlili obiekt i przystąpili do rozpoznania sytuacji. Przy użyciu drabiny mechanicznej SD-30 sprawdzono wyższe kondygnacje budynku. Stwierdzono, że wewnątrz doszło do zawalenia się stropu i drewnianej sceny. Działania strażaków były utrudnione, ponieważ pustostan posiadał zabite deskami lub zamurowane okna oraz drzwi. Ponadto budynek i jego wewnętrza konstrukcja było mocno uszkodzone i niestabilne. Stwarzało to niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia ratowników oraz ryzyko dalszego zawalenia się. Przybyły na miejsce oficer operacyjny KP PSP przejął dowodzenie nad akcją.
W miarę możliwości sprawdzono większą część obiektu. Pozostało jedyne pomieszczenie, do którego nie było żadnego dostępu. Po otwarciu drewnianej bramy i sforsowaniu zamurowanych drzwi udało się dotrzeć do miejsca, gdzie znajdowała się duża ilość gruzu. W tym miejscu zlokalizowano ciało mężczyzny. Strażacy wydobyli zwłoki na zewnątrz i przekazali dla zespołu Państwowego Ratownictwa Medycznego, który stwierdził zgon. Na miejsce dotarły zadysponowane wcześniej zastępy ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Lubina i Wałbrzycha, które zajęły się zabezpieczeniem budynku i stabilizacją zarwanego stropu poprzez jego ostemplowanie. Miejsce zostało przygotowane dla działań grupy poszukiwawczej i psów ratowniczych. Psy przeczesały gruzowisko. Nie stwierdzono obecności innych osób. Budynek został prowizorycznie zabezpieczony i przekazany do dalszych czynności dla samorządu gminnego.
W akcji uczestniczyły cztery zastępy z JRG PSP w Lubaniu, zastępy z OSP w Leśnej i Złotnikach Lubańskich, SGPR Lubin i Wałbrzych oraz OSP JRS Wrocław. Ponadto działania prowadził zespół PRM i policja.
Tekst: Kamil Czereba; Zdjęcia: Kamil Czereba.