Wrocław
Ogień pojawił się w nocy z 29 na 30 stycznia bieżącego roku. Pożar objął mieszkaniu na czwartym piętrze kamienicy przy ulicy Kleczkowskiej. Został zauważony około godziny 4:30. Na miejsce zostało zadysponowanych osiem zastępów PSP. Niestety w pożarze zginęły trzy osoby.
Po przybyciu na miejsce strażacy z mieszkania, w którym pojawił się ogień, wynieśli 3 nieprzytomne osoby – dwóch mężczyzn i kobietę. Podjęta reanimacja nie przyniosła jednak skutku. Z Sąsiedniego mieszkania ratownicy ewakuowali 4 osoby. Im nic się nie stało. Przyczyna pojawienia się ognia nie jest na tę chwilę znana.
To trzeci tragiczny pożar przy tej ulicy w ciągu 2 miesięcy, wszystkie wybuchały o podobnej porze. Poprzedni miał miejsce zaledwie 4 dni temu. W nocy z piątku na sobotę w wyniku zatrucia gazami pożarowymi zmarły 4 osoby. Do zdarzenia doszło w kamienicy pod adresem Kleczkowska 26. Śledztwo w sprawie tego pożaru prowadzi prokuratura. Będzie między innymi wyjaśniać, czy to zdarzenie jest powiązane z innym zgłoszeniem w tym budynku, do którego straż pożarna przyjechała tej samej nocy. Wtedy nie stwierdzono żadnego zagrożenia.
Także 14 grudnia 2018 roku strażacy interweniowali przy ulicy Kleczkowskej. Tamtej nocy ogień pojawił się w mieszkaniu na drugim piętrze kamienicy pod numerem 5. Lokatorów z mieszkań powyżej zaalarmował czujnik dymu. Kilka osób opuściło swoje lokale jeszcze przed dojazdem pierwszych zastępów. W akcji udział brało 5 zastępów straży pożarnej z JRG 8 oraz JRG 5, pogotowie ratunkowe i policja. Mimo niewielkich rozmiarów pożaru, po przeszukaniu mieszkania ratownicy odnaleźli ciała dwóch starszych osób.
Wcześniejsze pożary:
Kolejny tragiczny pożar we Wrocławiu – przeczytaj więcej.
Pożar mieszkania we Wrocławiu – przeczytaj więcej.
Grafika ilustrowana Konrad Pluciński/Strazacki.pl