USA: W pożarach lasów zginęło dziewiętnastu strażaków
USA: W pożarach lasów zginęło dziewiętnastu strażaków
Dziewiętnastu strażaków zginęło podczas gaszenia pożaru lasu w amerykańskim stanie Arizona, w pobliżu miejscowości Prescott. W tej chwili nie ma pewnej informacji co do liczby ofiar. Zagraniczne stacje telewizyjne podają różne dane co do ilości ofiar.
Sytuacja na miejscu jest bardzo trudna, ogień trawi las w kilku miejscach. Najgroźniejszy z pożarów najprawdopodobniej spowodowany był uderzeniem pioruna.
Do jego gaszenia skierowano 200 strażaków ze specjalistycznej jednostki Granite Mountin Hotshots z Prescot w Arizonie. To właśnie ratownicy z tej grupy najprawdopodobniej zostali odcięci przez panujący żywioł.
Walkę z pożarami utrudnia silny wiatr i wysoka temperatura.
Śmierć dziewiętnastu strażaków w stanie Arizona to największa tragedia tego typu w USA od 1933 roku, kiedy w pożarze lasu w Kaliforni zginęło aż dwudziestu pięciu ratowników.
Jak zapewnia gubernator Arizony Jan Brewer, akcja gaszenia pożarów będzie kontynuowana.