Każdego lata strażacy w całym kraju są wzywani do usuwania gniazd os i szerszeni, które owady wiją sobie w pobliżu domostw i innych budynków. Takie zdarzenia liczy się w tysiącach, a koszty wyjazdów w setkach tysięcy. Czy straż pożarna musi udawać się na każde zdarzenie tego typu?
Straż Pożarna, zgodnie z nałożonym na nią obowiązkiem ustawowym powinna realizować tego typu zadanie ratownicze tylko w przypadku, w którym występuje zagrożenie dla życia lub zdrowia osób, bądź wymagane jest użycie specjalistycznego sprzętu, będącego na wyposażeniu jednostek.
Jednocześnie należy przyznać, że nie każde zdarzenie z udziałem pszczół, os lub szerszeni (tzw. owadów błonkoskrzydłych) można zaliczyć do grupy zdarzeń stanowiących „inne miejscowe zagrożenia” w rozumieniu art. 2 pkt 3 ustawy z dnia 24 sierpnia 1991r. o ochronie przeciwpożarowej (Dz. U. z 2002 Nr 147, poz. 1229 ze zm.). Warunkiem koniecznym do zaliczenia tego rodzaju zdarzeń do kategorii „innego miejscowego zagrożenia” jest powstanie zagrożenia dla życia lub zdrowia ludzkiego, czego realistyczna ocena jest najtrudniejszym elementem w tej sprawie. Powyższe wyjaśnienia nie stoją w sprzeczności z przepisami, na mocy których właściciel budynku ma zapewnić w nim bezpieczeństwo. Nie można również stwierdzić, że usuwanie gniazd owadów (przy realnym zagrożeniu zdrowia lub życia użytkowników budynku) stawia jednostki ochrony przeciwpożarowej w charakterze „bezpłatnej firmy usługowej” – czytamy na stronie internetowej KG PSP.
Czy strażacy mają prawo odmówić wyjazdu do os czy szerszeni?
W ustawie nie zobowiązano nas do walki z tymi owadami. Interweniujemy natomiast tam gdzie zachodzi tego potrzeba nikogo nie pozostawiając bez pomocy – dowiedział się portal nidzica.wm.pl od asp.sztab.Andrzeja Osowskiego.
Warto dodać, że koszt usunięcia kokonu przez prywatne firmy, średnio zaczyna się od 100 zł, a cena rośnie w zależności od dostępności kokonu, wysokości itp.
Kiedy już jako strażacy zostajecie zadysponowani do zdarzenia z owadami błonkoskrzydłymi, pamiętajcie o swoim bezpieczeństwie i procedurach. WIĘCEJ PRZECZYTACIE TUTAJ
Źródło: KG PSP
