Kraj
W środę (15 czerwca br.) nagle zmarł jeden ze strażaków OSP z gminy Szczerców. Druhowie brali udział w gminnych ćwiczeniach OSP w miejscowości Kozłówki, po ich zakończeniu na boisku odbyło się podsumowanie manewrów.
Jak podaje portal ddbelchatow.pl: To tam, kilka godzin później 49-letni strażak z OSP Szczerców zasłabł i stracił przytomność, a po chwili także czynności życiowe. Na pomoc natychmiast ruszyli mu koledzy, którzy przystąpili do udzielania mu pomocy.
Do zdarzenia wezwano także zespół ratownictwa medycznego – niestety, mimo reanimacji mężczyzny nie udało się uratować,
Grafika ilustrowana