Podkarpacie
8 osób z objawami zatrucia tlenkiem węgla trafiło w czwartek, 3 grudnia do podkarpackich szpitali. Do dwóch bardzo groźnych zdarzeń doszło w Stalowej Woli oraz Rzeszowie.
Stalowowolscy strażacy zostali wezwani do pomiaru tlenku węgla w budynku przy ul Jana Pawła II. Do zdarzenia doszło około 1:00 w nocy. Na miejscu byli już ratownicy medyczni, którzy zostali wezwani przez pracownice stalowowolskiej pierogarni.
W piwnicy, gdzie znajdował się piec służący do ogrzewania budynku, wykryto ponad 900 ppm toksycznego czadu. Cztery pracownice, które wówczas znajdowały się budynku zostały zabrane do szpitala.
W Rzeszowie czadem zatruły się 4 osoby, wśród nich 4-letnie dziecko. Do zdarzenia doszło w domu jednorodzinnym po godzinie 18. Najprawdopodobniej w skutek działania toksycznego czadu źle poczuła się 30-letnia kobieta. Nieprzytomna została zabrana do szpitala.
Strażacy zmierzyli poziom tlenku węgla w całym domu – mierniki wykazały wartości przekraczające dopuszczalne normy. Ratownicy medyczni zadecydowali, że do szpitala pojadą także trzy osoby znajdujące się w tym momencie w domu.
Źródłem toksycznego czadu mógł być piecyk gazowy, służący do podgrzewania wody w łazience.
Od 1 października podkarpaccy strażacy wyjeżdżali do 92 zdarzeń z udziałem tlenku węgla. 1 osoba zginęła, a 72 trafiło do szpitali.
Żródło: KG PSP
Fotografia ilustrowana