Kraj
Jakiś czas temu pisaliśmy o strażaku-ochotniku z OSP w Kocku, który planował przejechać 600 km na rowerze z Kocka na Lubelszczyznę.
Wszystko po to, by okazać wdzięczność za okazane wsparcie finansowe dla pięcioosobowej rodziny, która w pożarze straciła cały dobytek życia.
Druh Krystian 1 sierpnia wyruszył w planowaną podróż. Dziennie pokonywał kilkadziesiąt kilometrów, by po siedmiu dniach dotrzeć w końcu do celu.
Jak obiecał, tak zrobił!
Wcześniejszy artykuł: Strażak OSP Kock przejedzie 600 km na rowerze. Chce pomóc rodzinie, która straciła cały dobytek życia
Fot. Krystian OSP Kock
