Kadłub
Na niecodzienny pomysł dozbrojenia swojej jednostki, wpadli druhowie z OSP Kadłub w powiecie strzeleckim. Historia rozpoczyna się od zasłużonego jelcza służącego w jednostce. Strażacy chcieli dokonać remontu pojazdu, aby służył im przez kolejne lata. Po podliczeniu kosztów okazało się, że inwestycja ta jest nieopłacalna.
Ochotnicy więc postanowili zbudować sobie samochód, a właściwie zaadoptować innego typu pojazd na samochód strażacki. Wybór padł na samochód do przewozu mleka na podwoziu MAN.
Samorząd gminy Strzelce Opolskie zakupił mlekowóz od firmy, a ochotnicy z Kadłuba zadbali o przemalowanie kabiny pojazdu, dostosowanie cysterny na potrzeby straży pożarnej, zamontowanie oświetlenia, oklejenie pojazdu oraz oświetlenie jako pojazd uprzywilejowany.
MAN z 2001 roku to teraz samochód strażacki – tzw. cysterna o pojemności 13,5 tysiąca litrów wody. Pojazd na swoim „pokładzie” posiada aparaty powietrzne, armaturę wodną oraz motopompę do podawania wody z beczki.
Całość inwestycji wyniosła około 85 tysięcy złotych.
Samochód ten oprócz działań gaśniczych będzie mógł zostać wykorzystany przez zarządzanie kryzysowe do np. dowożenia wody pitnej dla mieszkańców.
Zdjęcia OSP Kadłub Tekst OPolskie Ratownictwo