Europa
Pożary lasów zbliżyły się we wtorek późnym wieczorem do Dubrownika na chorwackim wybrzeżu Adriatyku na odległość 12 kilometrów – poinformowały lokalne media.
Płoną lasy także w Portugalii. Szalejący od popołudnia na zachodnich przedmieściach Lizbony duży pożar lasów i łąk doprowadził wieczorem do ewakuacji ludności i zwierząt z miejscowości zagrożonych żywiołem.
We Włoszech najwyższy stopień alarmu z powodu upałów ogłoszono w dwóch miastach, Bari w Apulii i Katanii na Sycylii. Także francuscy strażacy całą noc walczyli z pożarami podsycanym przez silne wiatry i zagrażającymi trzem wioskom w Górnej Korsyce oraz w Alpach Nadmorskich.
Pożary, które wybuchły w nocy z poniedziałku na wtorek, zagrażają zabytkowemu Dubrownikowi od południa.
Bardzo silny, południowy wiatr podsyca ogień i rozprzestrzenia płomienie w stronę miasta, a także uniemożliwia użycie samolotów strażackich.
Z żywiołem walczy ponad 130 strażaków z całego kraju. Według jednego z lokalnych portali pożary spowodowały detonacje min przeciwpiechotnych, które pozostały po wojnie w latach 90. na pobliskim wzgórzu Petraca.
Dubrownik, jak przypomina Reuters, jest najpopularniejszym wśród turystów miejscem w Chorwacji.
Ewakuacja ludności i zwierząt pod Lizboną z powodu pożaru lasów i łąk
Szalejący od wtorkowego popołudnia na zachodnich przedmieściach Lizbony duży pożar lasów i łąk doprowadził wieczorem do ewakuacji ludności i zwierząt z miejscowości zagrożonych żywiołem.
Jak podała portugalska obrona cywilna, do wieczoru swoje domy z powodu zbliżającego się ognia musiało opuścić około 80 osób.
Służby ewakuowały też prawie 900 zwierząt, głównie psów i kotów, z dwóch schronisk na zachodnich przedmieściach stolicy. Czworonogi przetransportowano na stadion w miejscowości Zambujeiro.
Od wieczora nieprzejezdnych jest kilka dróg łączących Lizbonę z zachodnim wybrzeżem kraju, na którym znajduje się kilka popularnych wśród turystów miejscowości. Zablokowana w obu kierunkach jest m.in. autostrada prowadząca ze stolicy do kurortu Cascais.
Według informacji portugalskiej obrony cywilnej w walce z żywiołem, który z powodu silnego wiatru szybko rozprzestrzenia się po wysuszonych łąkach i lasach pod Lizboną, walczy około 700 strażaków wspieranych przez 180 pojazdów gaśniczych.
Część zastępów strażackich broni przed ogniem terenów, na których znajduje się szpital w Cascais.
Wieczorem służby poinformowały, że w trakcie walki z ogniem ranny został jeden ze strażaków.
We Włoszech najwyższy stopień alarmu z powodu upału w dwóch miastach
Tylko w dwóch włoskich miastach: Bari w Apulii i Katanii na Sycylii obowiązuje dziś najwyższy stopień alarmu z powodu upałów, wprowadzony przez ministerstwo zdrowia.
Oznacza to radykalną zmianę mapy pogodowej po tym, gdy w ostatnich tygodniach czerwony alert ogłaszano codziennie dla kilkunastu czy nawet ponad dwudziestu miast.
Z kolei włoska Obrona Cywilna zapowiedziała, że w pięciu regionach kraju spodziewane są burze i opady deszczu. To Abruzja, Emilia-Romania, Marche, Molise, a także Lomardia, gdzie trwa usuwanie szacowanych na setki milionów euro szkód po nawałnicach z ostatnich dni.
Francja: strażacy walczą z pożarami na Korsyce i w Alpach Nadmorskich
W pożarze nikt nie ucierpiał, ale z powodu zagrożenia trzech wiosek: Corbara, Pigna i Santa-Reparata-Di-Balagna około 130 osób opuściło swoje domy. Mieszkańcy klasztoru św. Dominika w Corbara również opuścili budynek sakralny z powodu rozprzestrzeniania się ognia.
Z kolei w pożarach na Korsyce spłonęło około 200 hektarów lasów. Strażacy nie wykluczają celowych podpaleń jako przyczyny pożaru.
Źródło: PAP