Kraj
Strażacy na Opolszczyźnie interweniowali do rana aż 277 razy, by usunąć wszystkie skutki burz i wichur. Najczęściej wyjeżdżano do powalonych konarów drzew, wichury zerwały też kilka dachów w budynkach mieszkalnych i gospodarstwach.
W powiecie brzeskim konary upadły na tory kolejowe i potrącił je szynobus, w którym podróżowało 60 osób. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Podczas usuwania konarów drzew poszkodowany został strażak OSP, którego pogryzły pszczoły.
Uszkodzone dachy po nocnym gradobiciu w powiecie tarnowskim
Siedem dachów zostało uszkodzonych po nocnym gradobiciu w miejscowości Nowa Jastrząbka w powiecie tarnowskim. Najwięcej do akcji służby wyjeżdżały w Oświęcimiu (37), Tarnowie (12) i Wadowicach (5). Większość interwencji była związana z usuwaniem powalonych drzew, udrażnianiem przepustów oraz zabezpieczaniem zerwanych linii energetycznych.
Źródło: PAP
Fot: KW PSP Katowice