Jak świętowali strażacy i czworonożni ratownicy?
Praca poszukiwawczo – ratownicza to nie hobby, to sposób życia. Psy ratownicze szukają ludzi pod lawinami śniegu oraz gruzami budynków, zaginionych w lesie czy tonących w wodzie.
W Polsce pierwsza akcja ratunkowa z udziałem psów ratowniczych – psów lawinowych – odbyła się w 1968 roku i od tamtego czasu zapotrzebowanie na specjalistyczne wyszkolone psy stale rośnie. W strukturach ochotniczych straży pożarnych pracują głównie psy terenowe i gruzowiskowe, które stanowią podstawowe narzędzie wykorzystywane w akcjach poszukiwawczo-ratowniczych (obecnie niemal 75% certyfikowanych psów ratowniczych tej specjalizacji działa w OSP).
Na co dzień psy ratownicze to przede wszystkim członkowie rodzin strażaków i najlepsi przyjaciele druhów i funkcjonariuszy, z którymi dzielą każdą akcję. Doskonale wiedzą, co oznacza wyjąca syrena i pośpieszne zakładanie butów. Są gotowe, by w każdej chwili robić to, co kochają najbardziej na świecie.
Wszystkim psiakom ratowniczym – nie tylko tym pracującym w Straży Pożarnej, ale też w WOPR i GOPR życzymy niekończącej się zabawy, szczęśliwego powrotu z każdych działań oraz długiego służenia w szeregach strażackiej braci!
Fot. OSP Jednostka Ratownictwa Specjalistycznego we Wrocławiu
