ŚWIAT – Turcja
Trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii jest obserwowane na bieżąco przez cały świat, m.in. ze względu na katastrofalną liczbę zniszczeń i osób śmiertelnych. Pomimo wielu różnic politycznych i kulturowych, zaraz po wystąpieniu kataklizmu m.in. do Turcji zaczęła przybywać międzynarodowa pomoc, bez której siły ratownicze i militarne Turcji raczej by sobie nie poradziły. Również z Polski została wysłana Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza PSP, certyfikowana wg światowych standardów jako grupa ciężka.
Jednak otwarcie należy powiedzieć, że odnajdywanie i wydobywanie żywych to sukces wielu grup poszukiwawczo-ratowniczych z całego świata, które w trudnych warunkach pogodowych nieprzerwanie pracują na gruzowiskach. To kolejny raz potwierdzenie, że świat ratowniczy nie zna granic politycznych i kulturowych. – Waldemar Pruss red. nacz. Strażacki.pl
Według najnowszych danych w Turcji pracują grupy z Wielkiej Brytanii, USA, Włoch, Francji, Hiszpanii, Albanii, Czarnogóry, Serbii, Rosji, Izraela, Niemiec, Austrii, Grecji, Rumuni, Chorwacji, Japonii, Korei Południowej, Pakistanu, Indii, Szwajcarii, Czech, Mołdawii, Libanu, Jordanii, Iranu, Iraku, Egiptu, Meksyku, Nowej Zelandii i Chin.
Na terenie Syrii działania poszukiwawczo-ratownicze wspierane są przez grupy ratownicze z Rosji, Jordanii oraz Algierii.
Wysiłki wszystkich grup nie idą na marne, ponieważ co kilka godzin pojawiają się informacje o kolejnych odnalezionych i wydobytych osobach. Niektóre z tych osób znajdowały się w gruzowiskach przez ponad 122 godziny. Grupy Ratownicze wydobywają nie tylko ludzi, ale do tej pory udało się także uratować psy i koty.