Kwidzyn
Wczoraj (31.03.2017) przed biurowcem International Paper Kwidzyn strajkowali strażacy Zakładowej Służby Ratowniczej. Protest związany jest z restrukturyzacją w zakładzie. Postanowiliśmy przyjrzeć się sprawie.
W związku z tym, że usługi ratownicze dla IP Kwidzyn od 4 maja świadczyć będzie nowa firma, około 50 pracowników dostało wypowiedzenia bez gwarancji zatrudnienia. Około 30 z nich, którzy w piątkowe przedpołudnie mieli wolne, postanowiło zaprotestować. – informuje serwis Dziennik Bałtycki.
Wcześniej była mowa, że wszyscy zostaniemy zatrudnieni w nowej firmie, ale teraz okazuje się, że większość z nas nie ma kwalifikacji, a przecież niektórzy przepracowali w służbach ratowniczych po 30-40 lat. Jak to możliwe, że wcześniej spełnialiśmy warunki, a teraz nie – mówi dla Dziennika Bałtyckiego Wojciech Raba wybrany na nie nieformalnego rzecznika protestujących.
Do naszej redakcji w ostatnim czasie również wpłynęło kilka wiadomości ws sytuacji w IP Kwidzyn. Postanowiliśmy skontaktować się z osobą, która zajmuje się rekrutacją w Falck Fire Services i poprosiliśmy o stanowisko w tej sprawie. Otrzymaliśmy dzisiaj maila z informacją, że firma FALCK bardzo chętnie zatrudni obecnie pracujących w firmie Konsalnet pracowników Zakładowej Służby Ratowniczej. -Strażacy obecnie tam pracujący maja bardzo obszerną wiedzę techniczną dotycząca zakładu i będą cennym nabytkiem w strukturach firmy Falck. – podkreśla Pan Adam Dziedzic.
Obecna akcja rekrutacyjna związana jest ze znacznym zwiększeniem etatów w Zakładowej Służbie Ratowniczej wynikającym z zawartej umowy z IP Kwidzyn. – dodaje. Nowa jednostka ma realizować zadania ochrony przeciwpożarowej na terenie zakładu w bardzo szerokim zakresie: szkoleniowym i ratowniczym (ratownictwo techniczne, chemiczne, wysokościowe i wodne).
-Niezrozumiałym są obawy obecnie tam pracujących strażaków gdyż zwolnienie ich byłoby działaniem na szkodę firmy Falck. Każdy z nich otrzymał propozycje zatrudnienia. Obowiązują ich jednak okresy wypowiedzenia poprzedniej umowy w firmie Konsalnet jeśli chcą być zatrudnieni w strukturach Falck. – informuje Pan Adam Dziedzic.
Foto Karol Adamski