Pomorskie
Na całym świecie raz w roku odbywa się noc Sylwestrowa, ta noc z 31 grudnia na 1 stycznia nowego roku jest dla służb ratunkowych owocem wytężonej pracy. Tej nocy strażacy, ratownicy medyczni, lekarze i policjanci mają najwięcej zgłoszeń.
Na pomorzu w porównaniu do ubiegłej nocy sylwestrowej było spokojnie. Pierwsze telefony w strażackich strukturach rozdzwoniły się po 20-tej, najczęściej były to pożary śmietników, traw i pojedynczych drzew. Kulminacja zgłoszeń w Gdańsku nastąpiła kilka minut przed północą. W Gdańsku przy ul. Partyzantów doszło do pożaru śmietnika, tam udał się jeden zastęp z JRG 1 – 301[ G]21, obsada wozu nie wróciła już do koszar, na lampkę bezalkoholowego szampana, udali się do kolejnego palącego się śmietnika.
Kilka minut po północy do zdarzeń już jeździły praktycznie wszystkie jednostki ratowniczo-gaśnicze, zastęp z JRG 4 = 304[ G]21 zamiast do palącego się śmietnika został zadysponowany do pożaru balkonu w dzielnicy Nowy Port, tam udał się także z tej samej jednostki samochód ciężki gaśniczy, chwilę później już doszło do pożaru mieszkania przy ul. Szarej, tam udały się zastępy z JRG 2 – 302[ G]43 i 302[ G]53, mieszkańcy część rzeczy wyrzucili z mieszkania przed przyjazdem straży, dodatkowo strażacy gasili tej pierwszej godziny nowego roku samochód przy ul. Świtezianki na gdańskich Siedlcach.
Na pomorzy najpoważniejszy pożar wybuchł w budynku jednorodzinnym na Helu, spaleniu uległo poddasze domu, tutaj przyczyną pożaru były sztuczne ognie, dwa kolejne samochody spaliły się w Stężycy powiat kartuski i Dretyniu powiat bytowski. Od 20:00 (31.12) do 8:00 (1.01) strażacy z pomorza odnotowali 93 zdarzenia, z czego 51 pożarów (28 – pożarów drzew i traw, 3 – pożary elementów budynku – Słupsk, i 2 w Gdańsku, oraz 15 – pożarów śmietnika). Brak osób poszkodowanych.