Warszawa
Zdarzenie miało miejsce w nocy około godziny 0:25 na ul. Mokotowskiej w Warszawie.
Taksówka oznaczona logo znanej korporacji warszawskiej, wjechała z dużą prędkością pod prąd w jednokierunkowy odcinek ul.Mokotowskiej, doprowadzając do zderzenia z trzema autami zaparkowanymi na poboczu tj: Audi, Volvo, Lancia, uszkadzając także stojący skuter.
Kierowca, kontynuując jazdę w kierunku ulicy Wilczej, potrącił dwie kobiety, jadące rowerem miejskim (zabrane do szpitala), następnie uderzył w metalowe ogrodzenie oraz składowane elementy budowlane.
Za kierownicą siedział około 60-letni taksówkarz, który pomimo podjętej reanimacji zmarł.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący Toyotą taksówkarz, najprawdopodobniej zasłabł za kierownicą.
Jednym z pierwszych na miejscu był znany Ratownik Medyczny Borkoś.
Na miejscu swoje działania prowadzili również Strażacy, ZRM, oraz Policjanci pod nadzorem Prokuratora, którzy zajmują się wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia.
Ulica Mokotowska była zablokowana.
Źródło: Wawa Hot News 24