Z początkiem roku ruszyły po raz kolejny już zawody sportowo-pożarnicze dla jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych na terenie całego kraju. Jest to świetna okazja do wzajemnej rywalizacji i pokazu wyszkolenia bojowego strażaków. Wydarzenia te zawsze przyciągają tłumy widzów chcących oglądać widowiskowość tychże zawodów. Niestety nie wszędzie zawody przeprowadzane są wedle identycznych zasad co rodzi wiele nieścisłości. Co prawda dodaje widowiskowości, ale i wypacza rywalizację.
Pierwszą konkurencją, która rozgrywana być powinna wedle regulaminu jest ćwiczenie bojowe. Obejmuje ono sprawienie linii ssawnej, linii głównej zakończonej rozdzielaczem i dwóch linii gaśniczych, których zadaniem jest odpowiednio obrócenie/złamanie tarczy oraz przewrócenie pachołków. Role poszczególnych zawodników są ściśle określone w regulaminie co zmusza do wolniejszego, nastawionego na dokładność techniczną rozwinięcia. Dlatego coraz częściej wprowadza się zwłaszcza na etapie zawodów gminnych tzw. “wolną amerykankę”, czyli rozwinięcie bojowe z zachowaniem jedynie podstawowych wytycznych regulaminu. Oczywiście jest to bardzo widowiskowe i pozwala osiągać świetne czasy. Niemniej jednak często nie do końca jasne zasady są powodem niedomówień. Również same zawody bardziej niż poziom wyszkolenia nastawione są na atletyczność zawodników.
Kolejną konkurencją jest bieg sztafetowy. O ile regulamin jest tutaj bardziej przestrzegany o tyle samo przygotowanie toru i wytyczenie odcinków pozostawia niejednokrotnie wiele do życzenia. Już same długości są albo zbyt małe, albo „zamykają” stadion mierząc nie 350 a 400m. Odstępstwa w kwestii ubioru są także dość częste. Oczywiste że łatwiej biegać w butach sportowych, bez zbędnego hełmu i pasa. Rodzi się jednak pytanie czy to dalej są zawody sportowo-pożarnicze, czy już tylko sportowe.
Podsumowując te krótkie rozważania warto zwrócić uwagę że jeden jak i drugi sposób rozgrywania zawodów ma wady i zalety. Jednak o ile „wolna amerykanka”(nazywana w różnych częściach kraju inaczej) jest bardzo widowiskowa i dobrze byłoby rozgrywać ją w lata nieparzyste kiedy nie odbywają się kwalifikacje z etapu gminnego na powiatowy, o tyle kiedy takie kwalifikacje mają miejsce powinny odbywać się wedle wytycznych z regulaminu.
