Kraj
Druhowie z jednostki OSP w Karczewie pogrążeni są w żałobie.
Na wieczną służbę w wieku 29 lat odszedł śp. Damian Przystawko.
Informacja o nagłej śmierci naszego kolegi, przyjaciela i strażaka dotarła do nas w dniu wczorajszym…… Nadal jest nam ciężko w to uwierzyć i się pogodzić ze stratą „młodego Hipka” – bo tak na niego mówiliśmy….
– piszą koledzy z jednostki.
dh Damian Przystawko od ponad 20 lat był związany z naszą jednostką. Brał czynny udział w działaniach ratowniczo-gaśniczych, chętnie angażował się w akcje edukacyjne realizowane w szkołach i przedszkolach, również należał do grona osób uczestniczących w oprawie uroczystości patriotycznych i religijnych.
Od najmłodszych lat swojego życia przychodził do budynku Ochotniczej Straży Pożarnej w Karczewie. Najpierw za rękę ze swoim tatą (również strażakiem OSP Karczew), później już samodzielnie do drużyny młodzieżowej aby następnie jako pełnoletni mężczyzna realizować zadania przewidziane dla ratowników OSP.
Tacy ludzie jak Damian nie odchodzą na zawsze – jesteśmy przekonani, że zostanie na zawsze w naszych wspomnieniach, w naszych sercach i na fotografiach.
Uroczystości pogrzebowe śp. dh Damiana Przystawko odbędą się w dniu 22 lipca o godzinie 12.00 w kościele pod wezwaniem św. Wita w Karczewie.
Źródło: OSP w Karczewie