Sobótka
Dnia 24 października 2015 roku Ochotnicza Straż Pożarna Jednostka Ratownictwa Specjalistycznego z Wrocławia przy wsparciu finansowym Samorządu Województwa Dolnośląskiego zorganizowała manewry ratowniczo-szkoleniowe „RATUJ Z GŁOWĄ 2015”. Celem manewrów było pogłębianie wiedzy i umiejętności prowadzenia działań podczas akcji poszukiwawczych. Poruszone zostały zagadnienia dotyczące między innymi: poszukiwania osób zaginionych w terenie z wykorzystaniem psów ratowniczych oraz metod alternatywnych, poszukiwania osób zaginionych na gruzowiskach przed przybyciem Specjalistycznych Grup Poszukiwawczo-Ratowniczych, zagadnienia związane z terenoznawstwem i nawigacją oraz ogólne zasady udzielania Kwalifikowanej Pomocy Przedmedycznej i współpraca z grupami wykorzystującymi psy ratownicze do poszukiwań zaginionych osób.
W manewrach uczestniczyło 12 jednostek w tym OSP Brochocin, Jordanów Śląski, Kamieniec Wrocławski, Kobierzyce, Księginice Małe, Rzeplin, Sobótka, Sobótka Zachodnia, Święta Katarzyna i Żórawina. Dodatkowo udział wzięły dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej z JRG-5 we Wrocławiu i JRG-6 w Kątach Wrocławskich. Organizator przygotował siedem różnorodnych zadań, które zlokalizowane były na pętli wokoło Masywu Ślęży w miejscowości Sobótka, Sobótka Zachodnia, Chwałków, Sady, Sulistrowiczki, Będkowicach oraz Przełęczy Tąpadła. Każdy zespół miał 45 minut na realizacje zadania oraz 15 minut na przemieszczenia się do kolejnego punktu. Nad oceną poszczególnych zadań czuwali członkowie OSP JRS Wrocław oraz zaproszeni przez organizatora: Naczelnik wydziału operacyjno-szkoleniowego KM PSP we Wrocławiu mł. bryg. Mariusz Piasecki i Koordynator Medyczny KM PSP mł. kpt. Grażyna Krause.
Zadanie I „Zimne Piwo” – ze zgłoszenia przekazanego przez Stanowisko Kierowania KM PSP wynikało, iż na terenie nieczynnego browaru w Sobótce Zachodniej podczas przeprowadzania nielegalnych prac rozbiórkowych doszło do oberwania się stropu. W wyniku czego jedna osoba została uwięziona pod gruzami. W tym zadaniu uczestnicy mieli okazję zapoznać się z zasadami panującymi podczas przeszukiwania gruzowiska przez przewodnika wraz z psem ratowniczym. Przewodnik znajdujący się na miejscu wytłumaczył oraz opowiedział jak wygląda i na czym polega praca psa, a także jak znakuje się budynki, które są przeszukiwane przez Specjalistyczne Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze.
Zadanie II „Cichociemny „ – na placu zabaw w miejscowości Chwałków wojskowy komandos doznał wypadku i zawisnął spadochronem na słupie energetycznym. Przypadkowy świadek zdarzenia, miejscowy strażak próbując udzielić pomocy poszkodowanemu sam został porażony prądem i wymagał udzielenia natychmiastowej pomocy medycznej. Przybyłe na miejsce załogi musiały zabezpieczyć teren akcji w tym poinformować odpowiednie służby o potrzebie odłączenia prądu na linii energetycznej. W dalszej fazie strażacy mieli za zadanie uwolnić poszkodowanego komandosa z uprzęży spadochronu i ostrożnie opuścić go na ziemie, a następnie ewakuować do bezpiecznej strefy. Będący w silnym szoku wojskowy spadochroniarz podczas udzielania mu pomocy wyjął broń i wycelować w kierunku ratowników. W większości przypadków Ci szybko i prawidłowo zareagowali odbierając broń poszkodowanemu i oddając ją w ręce policji. Po ewakuacji poszkodowanego na ziemię należało opatrzyć mu poparzenia dłoni oraz złamania otwarte obu kończyn dolnych.
Zadanie III, IV I V dotyczyło działań poszukiwawczych na terenie oddziałów leśnych w okolicach miejscowości Sady, Sulistrowiczki i na Przełączy Tąpadła. Na punktach drużyny zapoznawały się i stosowały różnorakie metody prowadzenia poszukiwań w terenie otwartym w tym przy wykorzystaniu psów ratowniczych i sprzętu nawigacyjnego.
Zadania VI „Poszukiwacze zaginionych skarbów”. Na terenie skansenu archeologicznego w miejscowości Będkowice trzech nastolatków za pomocą wykrywacza metali odnalazło niewybuchy w lesie, które eksplodowały. W wyniku wybuchu dwoje z nich zostało ciężko rannych. Natomiast trzeci z nastolatków, który doznał poważnego obrażenia głowy zginął na miejscu. Zadaniem przybyłych na miejsce załóg było zabezpieczenie miejsca zdarzenia pod kątem dalszych zagrożeń związanych ze znajdującymi się w okolicy niewybuchami oraz udzieleniem Kwalifikowanej Pomocy Przedmedycznej obu poszkodowanym. Jeden z rannych mężczyzn doznał urazu gałki ocznej, a drugi poważnego poparzenia górnych dróg oddechowych.
Zadanie VII „Jajecznica” to czysto zręcznościowe konkurencje przygotowane dla każdego z zespołów. Uczestnicy mieli za zadanie przenieść jajka za pomocą jednego z dostępnych sprzętów, a były to: nożyce hydrauliczne, rozpierak ramieniowy, piła spalinowa do drzewa, młot, hooligan, torba PSP R1 a nawet drabina nasadkowa. Druga konkurencja to praca zespołowa, której celem było ułożenie piramidy z kubeczków przenoszonych gumkami. Ostatnie zadanie to trafienie jak największą ilością piłeczek ping-pongowych w pojemnika w przeciągu minuty. Zwycięzcami w tym zadaniu okazali się strażacy-ochotnicy z Kamieńca Wrocławskiego.
Po zakończeniu realizacji zadań odbyło się podsumowanie manewrów i wspólne ognisko. Manewry pozwoliły uczestnikom na przyswojenie wiedzy i umiejętności podczas działań poszukiwawczych, a także na efektywniejszą współprace z Specjalistycznymi Grupami Ratowniczo-Poszukiwawczymi. Dodatkowo zadania z zakresu KPP pozwoliły na wykorzystanie posiadanej wiedzy w różnorodnych sytuacjach, które zostały przygotowane przez organizatorów. Wspólnie spędzony czas oraz zadania wykonywane w drużynach składających się z dwóch jednostek pozwoliły na integrację strażaków z powiatu wrocławskiego.