Kraj
Środki ochrony indywidualnej stosujemy w celu zabezpieczenia przed czynnikami niebezpiecznymi oraz szkodliwymi. Bezwzględne stosowanie się do panującej zasady używania pełnego umundurowania przez cały okres trwania działań mija się z celem i może wpływać negatywnie na efektywność i komfort pracy strażaków.
To Kierujący Działaniem Ratowniczym powinien decydować jakie środki ochrony indywidualnej powinniśmy stosować podczas danego działania ratowniczego. W niektórych sytuacjach, na przykład podczas workowania piasku w słoneczny dzień w trakcie prowadzenia działań przeciwpowodziowych nie jest konieczne stosowanie pełnego umundurowania (ubranie specjalne, hełm). Wręcz przeciwnie – stosowanie go nie przekłada się na bezpieczeństwo własne ratowników, a wręcz przeciwnie – powoduje spadek energii i może prowadzić do zagrożenia zdrowia. Wysoka temperatura i wzmożony wysiłek fizyczny wiążą się z ryzykiem przegrzania i odwodnienia organizmu, co może doprowadzić do udaru cieplnego.
Podczas pożarów natomiast stosowanie pełnego umundurowania specjalnego jest w pełni uzasadnione i niesie więcej pożytku, wyraźnie przewyższając dyskomfort z tego faktu wynikający. Tak samo jest podczas działań prowadzonych podczas wypadku czy innych miejscowych zagrożeń. Nie oznacza to jednak, że w takich sytuacjach musimy bezwzględnie przez cały okres trwania działań stosować ŚOI. Co to oznacza w praktyce? Po zakończeniu właściwych działań, zwijając węże, oczekując na klasyfikację zdarzenia, dowódca powinien podjąć decyzję o zdjęciu zbędnych już ŚOI.
Na podjęcie takiej decyzji pozwala mu rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z 16 września 2008 r. w sprawie szczególnych warunków BHP służby strażaków PSP, które mówi o stosowaniu środków ochrony indywidualnej w celu zabezpieczenia przed czynnikami niebezpiecznymi oraz szkodliwymi.
Podsumowując, to KDR decyduje, jakie ŚOI powinny być stosowane podczas danego działania ratowniczo – gaśniczego.
Grafika ilustrowna
Źródła: ppoz.pl