Kraj
Komendant Główny PSP udzielił wywiadu portalowi Infosecurity24, który zapytał komendanta m.in. o kwestie obowiązku szczepień przeciw Covid-19 dla służb mundurowych, zapowiadaną reformę przepisów kwalifikacyjnych czy też o dodatku funkcyjnym. Pojawiły się także informację o karetkach w JRG.
Komendant Główny PSP nadbrygadier Andrzej Bartkowiak, odpowiadając na pytanie o nowy kierunek studiów – ratownictwo medyczne na SGSP zdradza, że “…program jest już gotowy i trafił do zatwierdzenia, więc z otwartą przyłbicą mogę powiedzieć, że otwieramy ten kierunek”.
Dodał także, że SGSP zmieni niebawem swoją nazwę i stanie się Akademią Pożarnictwa. Jak przekazał: “Wszystkie stosowne dokumenty trafiły już do odpowiednich miejsc i w zasadzie jest już też akceptacja właściwych ministrów.”
Szef PSP zaznacza, że zauważalne jest to, szczególnie w małych miejscowościach, że brakuje karetek. Chodzi tutaj o wsparcie strażaków podczas prowadzonych działań. “…chciałbym, żeby za kilka lat na każdej zmianie 3 strażaków miało uprawnienia ratownika medycznego i żeby mieli również sprzęt w postaci jednej karetki w każdej jednostce czy gminie”. – mówi nadbrygadier Andrzej Bartkowiak.
KG zapytano również o obowiązek szczepień przeciw Covid-19 dla służb mundurowych. Szef PSP mówił, że z jednej strony jest za szczepieniami, z drugiej zaś strony stara się zrozumieć, że ktoś tego nie chce zrobić: “W kwestii szczepień nie będę także do końca obiektywny, i nawet nie chodzi tu o mnie jako komendanta i szefa służby, ale jako człowieka. Mówię o tym dlatego, że mój brat zmarł na Covid-19 i on nie zdążył się zaszczepić. Ja jestem zaszczepiony, jestem też ozdrowieńcem, podobnie jak moja żona i dzieci.” – mówi KG.
Czy gdyby obowiązek szczepień został wprowadzony, niezaszczepieni funkcjonariusze mieliby zostać niedopuszczeni do służby? Szef PSP dodał, że potrafi dziś odpowiedzieć na to pytanie. Natomiast jeśli przepisy wejdą w życie, to będzie ten temat rozpatrywany.
Na pytanie Infosecurity24 o reformę przepisów kwalifikacyjnych – KG odpowiedział, że: w pierwszej kolejności należy doprowadzić do tego, żeby bardziej otworzyć się na niższe stopnie i ewentualne stanowiska dowódcze. Jak zaznaczył Szef PSP: “Aspirant spokojnie może być dowódcą Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP, a podoficer może bez problemu pełnić służbę jako dowódca zastępu. Chcemy wrócić trochę do tego, co było, i wcale nie było to złe.”
“Idziemy zatem w kierunku zarówno awansów pionowych jak i poziomych. Jeśli ktoś na początku kariery podejmuje jakąś decyzję – którą oczywiście będzie mógł zmienić – i idzie tą poziomą ścieżką awansu, też musi móc w PSP dobrze zarabiać i dojść, np. w przypadku podoficera, do stanowiska dowódcy zastępu” – dodał.
Przepisy mają wejść tak szybko jak to tylko będzie możliwe, przy czym działania będą podejmowane ostrożnie, ponieważ jest to ważny temat.
Poruszono też kwestię dodatku funkcyjnego. Według Komendanta Głównego PSP koło 9 proc. strażaków skorzystała z tej możliwości. “Jednak docierają do mnie głosy, że część osób żałuje tego, że tej decyzji nie podjęło”.
KG zapytano także o specjalne świadczenie motywacyjne, czyli dodatek przedemerytalny, ilu mundurowych pobiera dziś ten dodatek? Szef PSP informuje, że obniżyła się liczba, jeśli chodzi o odejścia na emeryturę. Jednak w dalszym ciągu są strażacy, którzy chcą odejść po 17 czy 20 latach służby.
“Ale generalnie to rozwiązanie moim zdaniem działa, i dlatego też są w MSWiA prowadzone obecnie prace nad tym, by tym dodatkiem objąć funkcjonariuszy od 15 lat służby.” – mówi KG PSP
Źródło: infosecurity24.pl
Grafika: KG PSP