Wiedza
Jak wskazuje sama nazwa, jest to urządzenie, które alarmuje o braku ruchu ze strony osoby noszącej taki sygnalizator, którą najczęściej jest strażak. Ten typ sprzętu jest wykorzystywany generalnie podczas działań gaśniczych z użyciem aparatów powietrznych w pożarach budynków mieszkalnych i innych obiektów.
W momencie bezruchu strażaka, np. spowodowanym wypadkiem, uruchamia się bardzo głośny alarm dźwiękowy, mający „zaalarmować” innych strażaków w pobliżu oraz ułatwić odnalezienie poszkodowanego strażaka.
Krótka historia sygnalizatorów bezruchu
Opracowanie sygnalizatorów bezruchu było wynikiem doświadczeń amerykańskich strażaków podczas działań gaśniczych.
Według Międzynarodowego Stowarzyszenia Strażaków, konieczność zapewnienia dźwiękowego sposobu zlokalizowania poszkodowanego strażaka wynikało z badania przypadków zgonów podczas działań. Badanie to zostało przeprowadzone po trzech incydentach w 1978 i 1979 roku. W 1978 roku czterech strażaków w Syracuse, w stanie Nowy Jork zginęło w pożarze akademika po zgubieniu się w pomieszczeniu wypełnionym dymem.
W 1979 roku trzech strażaków zginęło w pożarze restauracji w Lubbock w Teksasie po zgubieniu się w wypełnionym dymem lokalu. Później w tym samym roku w Los Angeles strażak zginął w pożarze magazynu, w którym jego niedoszli ratownicy byli blisko, ale nie widzieli ich w dymie. W rezultacie w 1980 roku straż pożarna zażądała od Narodowej Agencji Ochrony Przeciwpożarowej (NFPA) opracowania urządzenia, które emituje sygnał dźwiękowy, gdy strażak zostaje ubezwłasnowolniony. I już w 1980 roku powstały pierwsze urządzenia typu PASS czyli Personal Alert Safety Systems (Osobisty alarmowy system bezpieczeństwa; inaczej sygnalizatory bezruchu).
Pierwsza edycja normy NFPA 1982: Standard on Personal Alert Safety Systems opisująca wymagania, jakie powinny spełniać sygnalizatory bezruchu, została po raz pierwszy przedstawiona na dorocznym spotkaniu NFPA w Kansas City w czerwcu 1983 roku.
Aktualna norma NFPA 1982 to wersja z 2018 roku. Jest to też jedyna norma dla sygnalizatorów bezruchu na świecie.
Niektóre wymagania według normy:
– Urządzenie powinno umożliwiać obsługę w rękawicach strażackich
– Alarm akustyczny powinien włączyć się po bezruchu minimum 30 sekund (dopuszczalny alarm po maksymalnie 35 sekundach)
– Alarm musi się załączyć bez względu na pozycję urządzenia
– Alarm akustyczny powinien działać przez co najmniej 1 godzinę
– Sygnalizator musi być odporny na zakłócenia ze strony innych urządzeń elektrycznych
– Sygnalizator powinien posiadać pamięć na co najmniej 2000 zdarzeń i możliwość ściągnięcia pamięci przez jednostkę straży pożarnej
– Sygnalizator musi być odporny termicznie, na wodę i mechanicznie
– Głośność urządzenia musi być minimum 60dBA, 75dBA lub 90dBA w zależności od zastosowanych zgodnie z normą typów dźwięków.
Obecnie generalnie tylko jeden autonomiczny sygnalizator bezruchu jest zgodny z najnowszą normą NFPA1982:2018 i jest nim model Super Pass 5 od firmy Grace Industries.
W Polsce aktualne świadectwo dopuszczenia posiadają:
– Super Pass II
– MotionSCOUT
– Bodyguard 1000 i 15000
Jak prawidłowo nosić sygnalizator bezruchu?
W czasie kiedy do Polski trafiły pierwsze modele sygnalizatorów bezruchu, większość strażaków nosiła je przypięte przy kurtkach ubrań specjalnych w miejscu, gdzie był tzw. D-Ring do zawieszenia rękawic strażackich, czyli gdzieś na wysokości brzucha. W innych przypadkach sygnalizator znajdował się również na pasach biodrowych aparatów powietrznych lub bardzo nisko zwieszony na paskach naramiennych aparatu powietrznego.
Jednak żadne z tych miejsc nie było prawidłowym miejsce, gdzie powinien znaleźć się sygnalizator bezruchu, ponieważ ewentualny wypadek i utrata świadomości przez strażaka, mogła spowodować, że zakryłby on swoim ciałem sygnalizator, a tym samym stłumiłby dźwięk alarmu.
Dlatego prawidłowym miejscem, gdzie powinniśmy zamocować sygnalizator bezruchu to pasek naramienny aportu powietrznego a dokładnie na jego części, która opiera się na barkach (czyli bardzo wysoko).
Tak zamocowany sygnalizator w każdej sytuacji będzie bardzo dobrze słyszalny przez innych strażaków.