Kraj
Latem ubiegłego roku polscy strażacy wzbudzili podziw, gdy ruszyli z pomocą szwedzkim służbom zmagającym się z ogromnymi pożarami lasów. Od dziś (13 marca 2019 r.) w Sejmie można oglądać wystawę „Polska solidarna w Europie. Polscy strażacy w Szwecji”, która dokumentuje ich zagraniczną misję. W wernisażu fotografii wziął udział wiceminister Jarosław Zieliński, który podziękował strażakom za ofiarną służbę w Szwecji.
Miesiąc temu wystawa została zaprezentowana w siedzibie Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. Od dziś można ją oglądać w polskim Sejmie. – Szlachetne postawy zawsze zasługują na docenienie. Dzisiaj tą wystawą chcemy pokazać szlachetność polskich strażaków – powiedział dziś wiceminister Jarosław Zieliński. Fotografie składające się na wystawą nie są pozowane – to zdjęcia z akcji wykonane głównie przez polskich strażaków, którzy byli w Szwecji.
Nasi strażacy i polski rząd nie wahali się, kiedy w lipcu ubiegłego roku poprzez Europejski Mechanizmu Ochrony Ludności Szwecja poprosiła o wsparcie. Polska grupa ratownicza, która została wysłana do Szwecji, liczyła 139 osób i 44 pojazdy – byli to głównie ratownicy z województwa zachodniopomorskiego i wielkopolskiego (po 65 strażaków i po 20 pojazdów z każdego z tych województw). Dodatkowo wspierali ich strażacy z Mazowsza i Komendy Głównej PSP oraz woj. lubuskiego. Jak zaznaczyli wiceszef MSWiA, a także gen. brygadier Leszek Suski, Komendant Główny PSP, Polska nie chciała od Szwecji zwrotu kosztów misji. To był polski wkład w bezpieczeństwo Europy.
– Zagrożenia nie znają granic. I granic nie może też znać solidarność, pomoc w potrzebie innym – powiedział wiceminister Jarosław Zieliński podczas otwarcia wystawy. – Polscy strażacy są najlepszą polską marką – dodał. Wiceszef MSWiA wskazał, że fakt pomocy stronie szwedzkiej idealnie opisują powiedzenia: polskie „prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie” i szwedzkie „w potrzebie testujesz przyjaciela”.
Jak powiedział gen. brygadier Leszek Suski, Szwecja od stu lat nie odnotowywała na swoim terenie tak wysokich temperatur. Łączna powierzchnia stref pożarów w Szwecji, które gasili polscy strażacy, wynosiła 25 tys. ha. To był ogromny trud fizyczny. Funkcjonariusze musieli walczyć z żywiołem i zmęczeniem – każdy z nich przeszedł średnio około 55 km. Strażacy prowadzili działania w systemie ciągłym, w trudnych warunkach terenowych, przy silnym i zmiennym wietrze, co powodowało potrzebę dokonywania podmiany ratowników co 12 godzin. Wystawę w Sejmie będzie można oglądać do poniedziałku.
O wystawie pisaliśmy już tutaj:
Polscy strażacy bohaterami wystawy w Parlamencie Europejskim – PRZEJDZ
Źródło: MSWiA