Świat
W Parlamencie Europejskim otwarto wystawę „Polska solidarna w Europie. Polscy strażacy w Szwecji”
Latem ubiegłego roku polscy strażacy podczas 14-dniowej misji pomagali szwedzkim służbom w walce z gigantycznymi pożarami lasów. Te wydarzenia opisuje wystawa zdjęć, którą we wtorek (12 lutego br.) w siedzibie Parlamentu Europejskiego w Strasburgu otworzył minister Joachim Brudziński wraz z ministrem Markiem Gróbarczykiem, Czesławem Hocem – posłem do Parlamentu Europejskiego, a także prof. Ryszardem Legutko – Przewodniczącym Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.
Takimi akcjami, jak misja polskich strażaków w Szwecji, pokazujemy, że można na nas liczyć i jesteśmy wiarygodni. Ta wystawa jest dowodem tej wiarygodności – powiedział minister Joachim Brudziński w trakcie otwarcia wystawy.
Podczas uroczystości w Parlamencie Europejskim obecni byli strażacy, którzy latem ubiegłego roku udali się z pomocą do Szwecji. To właśnie oni są autorami większości fotografii. Wystawa „Polska solidarna w Europie. Polscy strażacy w Szwecji” opisuje historię wyjazdu, służby na miejscu i powrotu do Polski funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej.
Do walki z żywiołem w Szwecji nasz kraj wysłał dwa moduły gaśnicze wyspecjalizowane w gaszeniu pożarów lasów. Była to odpowiedź na prośbę Szwecji wystosowaną w ramach systemu międzynarodowej pomocy ratowniczej (Europejskiego Mechanizmu Ochrony Ludności). Grupa 139 strażaków z 44 pojazdami ratowniczo-gaśniczymi 20 lipca 2018 r. udała się do Szwecji na pomoc w gaszeniu pożarów. Szwedzkich ratowników wspierali strażacy z województwa zachodniopomorskiego, wielkopolskiego, lubuskiego i mazowieckiego.
W otwarciu wystawy wzięli także udział Torbjörn Haak – Stały Przedstawiciel Szwecji przy Radzie Europy, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker i Paweł Brzezicki – Zarządca Komisaryczny Polskiej Żeglugi Morskiej, która pomogła w transporcie polskich funkcjonariuszy do Szwecji.
Dziękuję za życzliwość pana ministra Marka Gróbarczyka, bo to też dzięki jego staraniu polscy strażacy zostali przewiezieni do Szwecji za darmo – powiedział minister Joachim Brudziński.
Łączna powierzchnia stref pożarów w Szwecji, które gasili polscy strażacy, wynosiła 25 tys. ha. To był ogromny trud fizyczny. Funkcjonariusze musieli walczyć z żywiołem i zmęczeniem – każdy z nich przeszedł średnio około 55 km. Strażacy prowadzili działania w systemie ciągłym, w trudnych warunkach terenowych, przy silnym i zmiennym wietrze, co powodowało potrzebę dokonywania podmiany ratowników co 12 godzin.
Strażacy stacjonowali na stałe w miejscowości Sveg (środkowa Szwecja). Działania prowadzone były od 23 lipca 2018 r. w 3 strefach. W miejscowościach Storbrattan i Kontoret nasi strażacy gasili pożary lasów i torfowisk oraz patrolowali i dogaszali zarzewia ognia w miejscach pogorzelisk. Strefa 3 została wyznaczona pomiędzy miejscowościami Karbole i Ljusdal, gdzie stwierdzono trzy niezależne ogniska, które określono jako największy obszar pożaru w regionie. Polscy strażacy bronili też przed ogniem m.in. miejscowość Karbole, z której wcześniej ewakuowano mieszkańców. Zbudowali tam linię obrony o długości siedmiu kilometrów.
Źródło: MSWiA